- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
18 stycznia 2011, 22:50
Tak jak w temacie. Mam zamiar do wiosny zrzucic 6 kilogramów. Mam na to 2 miesiące, więc wydaje się, że będzie to zdrowe. Oczywiście cwiczenia do tego, żeby skóra była jędrna. Nie mam zamiaru byc na żadnej konkretnej diecie. Po prostu nie będę jadła słodyczy, chyba, że sporadycznie. Ogólnie to wszystkie zdrowe produkty, kolacja do 18, 4 posiłki dziennie.
Ktoś ze mną :) ?
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 882
3 marca 2011, 23:49
kiiwi chwalisz się czy się żalisz?
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
4 marca 2011, 00:02
niby powinnam się pożalic, ale w sumie wielkiego poczucia winy nie mam, naprawdę :D jutro spinam dupę i zaczynam znowu z dietką. jakbym dzisiaj nie zjadła to pewnie niedługo jakaś fala głodu na słodycze i tak by nadeszła, więc mam z głowy to na jakiś czas :D
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
4 marca 2011, 00:03
i mam zamiar jutro pobiegac po szkole z pół godzinki, bo taka ładna pogoda. jeszcze jutro mam 1,5 godzinki tańców, więc cwiczeń będzie sporo
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1760
4 marca 2011, 11:01
u mnie dietowo i ćwiczeniowo bardzo źle.. wrócę chyba po sesji..:(
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: -
- Liczba postów: 143
4 marca 2011, 19:06
mnie już dupa uwiera od siedzenia w domu, bo wirus mnie rozłożył i biegać nie mogę :( grrr... mam nadzieję, że od poniedziałku znów ruszę na ścieżkę! W końcu te pączki spalić trzeba ;)
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
6 marca 2011, 20:03
ale sukieneczkę śliczną kupiłam dzisiaj!! obcisła bardzo, no ale cóż - to dobra motywacja, bo trzeba do niej ładnie wyglądac :D
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1760
7 marca 2011, 12:05
Kiwii a miałaś kupic kurtkę i buty a nie sukienkę;p
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
7 marca 2011, 16:08
buty i kurtkę też kupiłam, ale to było już zaplanowane wcześniej, a sukienka to był spontan, dlatego tak z niej się cieszę :D