- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 września 2010, 22:02
NICK |
START |
I WAŻENIE |
STRACONE KG |
|
1-10-2010 |
||||
Chcę być piękna |
75 |
73.5 |
1.5 |
|
68.7 |
67.9 |
0.8 |
||
65 |
64.5 |
0.5 |
||
63 |
64 |
- |
||
Pixi18182 |
62.7 |
60.9 |
1.8 |
|
Pomyluna |
76 |
74.9 |
1.1 |
|
Sasha88 |
81.7 |
79.9 |
1.8 |
|
Weselnica |
66.6 |
65.6 |
1 |
Zwycięzcami są Pixi18182 oraz Sasha88 !! GRATULUJEMY!:)
Na czerwono zaznaczyłam osoby, które zgodnie z naszymi wcześniejszymi ustaleniami zasłużyły na wybraną przez siebie nagrodę:)
Edytowany przez Chcebycpiekna 2 października 2010, 18:12
28 września 2010, 15:48
28 września 2010, 18:40
Dzięki wielkie za linka do obliczenia ile spalam kcal...wyszło 2 212,53 kcal.
To ile musze jeść żeby spokojnie sobie chudnąć, a żeby nie było anemii czy czegoś takiego? Kompletnie się nie znam jak to jest, ale zakładam, że któraś z Was wie! Dajcie znać....
28 września 2010, 18:42
28 września 2010, 20:19
Pomyluna poczytałam sobie o tej diecie strukturalnej i stwierdziłam że jest SUPER!!! Mogę jeść wszystko to co lubię, a te koktajle to pewnie dobry sposób na zapychanie się, . Jeszcze nie próbowałam żadnego z tej diety ale bardzo podobają mi się produkty, szczególnie owoce i warzywa bo bez tego to nie wytrzymam nawet tygodnia…<?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />
seniseviyorum muszę ci powiedzieć, że strasznie ci zazdroszczę tej wagi J no to trochę zajęło ci zżucenie tych kg. Ja najbardziej boje się wolnego chudnięcia bo wtedy tracę zapał, a że jestem zbudowana tak, że nawet kiedy schudłam 5 kg. to praktycznie nie widziała różnicy bo mam spory biust i wielkie ramiona przez co wydaje się bardzo masywna, myślę że dopiero przy wadze której jesteś ty będę wyglądała ‘normalnie’.
Pixi18182 , xxVictoriaxx ma rację , każda czynność wykonywana w domu zalicza się do ruchu(odkurzanie, zamiatanie). A wchodzenie po schodach (szczególnie na 6 piętro) co najmniej parę razy dziennie to chyba najlepsze ćwiczenie…
Z ciekawości ja też policzyłam i wyszło, że przy średniej aktywności Wskaźnik Całkowitej Przemiany Materii wynosi: 2 556,51 kcal. To chyba sporo…
A i muszę się wam pochwalić bo choć wiem że dla niektórych to nie lada wyczyn dla mnie to ogromny sukces, a więc zdołałam ćwiczyć bez przerwy na orbitreku 15 min. Czytałam, żę niektórzy ćwiczą bez problemu 100 min. , ale ja jeszcze niecałe 2 tygodnie temu ćwiczyłam niecałe 10 minut i to z przerwą…Chcę jak najszybciej dojść do 40 minut, bo dopiero wtedy podobno będą rezultaty… Pozdrawiam
28 września 2010, 20:38
28 września 2010, 20:41
28 września 2010, 20:53
28 września 2010, 20:58
28 września 2010, 21:00
Edytowany przez Chcebycpiekna 28 września 2010, 21:03
28 września 2010, 21:04
nefika co do anemii to się na razie nie obawam, ale zastanawiałam się ile jeść kcal żeby była dobra przemiana i żeby się jeszcze chudło odrobine...a że się nie znam to nie wiem czy mój średni wynik jest dobry czy zły....ogólnie nie łykam witamin, ale pije np nektar czy sok alla karotka, bądź owoce...najlepiej te soczyste...także tutaj jest ok...
A tak poza obiadem który zazwyczaj ma w sobie tą panierkę czy sosik grzybowy
A tak poza tym to dzisiaj ćwiczę 30 minut i czuje wczorajsze bieganie troszkę...ogółem:
-biegam 20 min.
-robię ćwiczenia na nogi 10 min.
-rozgrzewka 5 min.
-ćwiczenia na mięśnie brzucha 5 min.
Na razie tyle, ALE jak się troszkę mięśnie rozciągną i wyćwiczą to postaram się podciągnąć te 40 minut na ponad godzinkę. Brak mi tylko ćwiczeń na nogi jakichś skutecznych i żeby mi kolan nie męczyly bo jeszcze mnie po weekendowym rowerze bolą...Wydaje mi się, że te 10 minut na nogi, plus 20 min biegania to chyba nie pomogą zazbyt. Chyba że na łydki, bo uda coś malo ćwiczę...może rowerek dołącze za jakiś czas-stacjonarny...
A swoją drogą znacie jakieś ćwiczenia na pośladki tudzież uda???
Sorki że się rozpisałam, ale czekam na jakieś rady moje drogie...może znacie jakieś słodkie tajemnice. Buziaki