22 stycznia 2006, 09:11
CZE dziewczyny!!
Zastanawiam się czy któraś z Was schudła 12 kg -- (Ja tyle docelowo planuję) i nie miała tego efektu --tzn utrzymała wagę przynajmniej 6 miesięcy.
jeżeli tak to jaki był Wasz patent?
22 stycznia 2006, 17:22
ja w zeszłym roku rozpoczęłam walke z moim dupskiem które juz było gigantyczne. Zaczęłąm od marca zero słodyczy zero kolacji i bez chleba. Ale najważniejsze były treningi zakupiłam rowerek stacjonarny i pedałowałam. Początki były straszne nie mogłam siedzieć na tyłku ani chodzić prawie hehe. Ale po 3 miesiącach było 15kg mniej. moja waga wynosiła 85kg hehe (masakra) przy wzroście 162. no i w maju było juz 70 kg no i potem zrobiłam sobie przerwe bo ile mozna sie głodzić. Więc zaczęłam jesc normalnie i pedałowałam dalej i waga stała w miejscu. potem od wrzesnia zaczęłam znowi i schudłam kolejne 5kg. potem były swieta +2 kg haha no i zaczęłąm ponad tydzien temu. na dzien dzisiejszy waże 65. Mam w planie schudnąć do 58 tylko jest 1 problem zajechałam mój rower buuuuuuuuuuuu urwał sie jakis pasek w środku i nie moge go nigdzie dostac buuuu wiec zobaczymy co będzie dalej. papa pozdro i powodzonka :smilie5:
2 maja 2011, 15:51
Moim zdaniem, żeby nie mieć jojo to trzeba wracać do jedzenia stopniowo, a potem się nie przejadać. U mnie z tym jest ciężko
![]()
