Temat: Osoby dojrzałe dbające o sylwetkę.

Dobranoc Helenko

Wpadam tylko na chwileczkę, aby Was przywitać w ciepły niedzilny wieczorek

dzięki Jolu za instrukcje.......w zasadzie drzew owocowych nie mam juz ...moja działka jest leśna i jest bardzo sucho...mąz nasadził ale ...wszystko zmarniało...sa 2 prawie dzikie śliwy....ale jak zaczęłam robic opryski to mało sie nie zatrulam....i na tym koniec jest.Jest poza tym 1 brzoskwinia..nigdy nie pryskana i pozostała czereśnia dla ptaków......jakaś papierówka..tez dla ptaków....maja być same sosny, świerki i iglaki....nawet kwiatów za duzo nie mam......ziemia jest beznadziejna....a poza tym nie chce mi się na działce harować......wykosić i podlewać 5000m to i tak jest dla mnie olbrzymi wysiłek...........

Widzę , że Helenka juz się pożegnała....DOBRANAC HELENKO!!!

ja tez wpadlam na chwilę i już uciekam......pa g.

Helenko, jeśli tak się dzieje regularnie w tych samych godzinach to zwróć uwagę na to co przed tym czasem spożywasz. Zgaga to nadmiar kwasów żołądkowych. Albo coś za słodko i fermentuje albo coś za ciężko i pobiera więcej kwasów. Co to jest najlepiej sprawdzić piciem czegoś gazowanego albo sodki z octem. Jak Ci się odbije to zaraz poznasz co to było.

Ja też znikam na filmik- miłego tygodnia życzę pa

Witam Halinkę i żegnam Grażynkę, Helenkę i Halinkę. Dobranoc. Ja jeszcze siedzę bo pracuję cały dzień ale od czasu do czasu tu zaglądam.

> Helenko, jeśli tak się dzieje regularnie w tych
> samych godzinach to zwróć uwagę na to co przed tym
> czasem spożywasz. Zgaga to nadmiar kwasów
> żołądkowych. Albo coś za słodko i fermentuje albo
> coś za ciężko i pobiera więcej kwasów. Co to jest
> najlepiej sprawdzić piciem czegoś gazowanego albo
> sodki z octem. Jak Ci się odbije to zaraz poznasz
> co to było.
Witam z samego ranka

Jolu ta zgaga u mnie to po każdym obiedzie, cokolwiek zjem to po kilu godzinach daje znać o sobie. Odżywiam się dietetycznie cały czas i nic słodkiego nie jadam, a przecież zgagi sprzed odchudzania to już zamierzchła przeszłość. Owszem, odbija mi się tym co było na obiad, ale to nie było nic co mogłoby wywołać taki skutek.