- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
27 lutego 2010, 16:19
Bułeczki-muffinki już upieczone, jednak jest problem żeby je wydobyć z tych foremek. Następnym razem upiekę je z dodatkiem otrąb to nie będą takie wilgotne i wtedy powinny łatwiej się odklejać od dna.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
27 lutego 2010, 17:05
No to ja Helenko tez idę wystartować z tymi wypiekami. mam w planie również karpatke bo za mną " chodzi ". A ponieważ jutro już będziemy sami z mężem to syna jakoś smacznie się pożegna. Jedzie z rana więc już nie miałby okazji. Trzymaj kciuki za ten chlebek w kształcie muffinków. Zrobiłam sobie przerwę w prasowaniu bo już jestem cała uparowana od żelazka. Potem dokończę.
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
27 lutego 2010, 17:18
Udanych wypieków Jolu. Dodasz też tych otrąb ??
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
27 lutego 2010, 19:49
Już wszystko skończyłam tzn prasowanie i moje bułeczki muffinkowe też. Zrobione według instrukcji. Wyglądają tak
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
27 lutego 2010, 19:52
Wyszło mi 15 sztuk ale 6 większych i reszta mniejszych. Bałam się że urosną mocno i mniej włożyłam do foremki. Już parę pożarłam . Są pyszne. A z homo serkiem przepyszne. Dziękuję Helenko za przepis.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
27 lutego 2010, 19:56
Teraz piecze się pierwszy spód karpatki. Ale reszta też gotowa więc już pracy dużej nie ma
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7161
27 lutego 2010, 20:15
a ja nic nie upiekłam....jutro po Adę przyjedzie synowa.....ale ona za słodyczami nie przepada...poczęstuję obiadkiem ...
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7161
27 lutego 2010, 20:18
wycinam jakieś litery...do gazetki.
jeszcze msze pomóc zrobić myszkę..przytulankę..tylko nie wiem co na to przeznaczyć...jakąś podkoszulkę do pocięcia?
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
27 lutego 2010, 20:27
Twoje rybki już się obudziły? Moje to lubią spać do kwietnia