7 listopada 2006, 17:37
co o nich sądzicie? Niby przyspieszają przemianę materii, wspomagają odchudzanie, mają błonnik, wodę, witaminki, są dobre na załatwienie głoda ;) ale czy podczas diety można je jeść w dowolnych ilościach? Ja czasem zjadam ich kg na dzień, ale boję się że od tego mozna przytyć, bo przeciez jabłka mają też cukier... Co Wy wiecie o jabłkach? Ktoś kiedys pisał, że jabłka spowalniają trawienie jak się je je po posiłku... że powinno się je jeść najlepiej na czczo...?
17 listopada 2006, 07:03
moim zdanie to nie jest tak duzo.... wkoncu chudne a nie przybywa mi kilogramow![]()
i nigdy nie przesadzam z jablkami. Wkoncu od 6 malych jabluszek nic mi nie przybralo a jablka sa jednym ze skladnikow mojej diety
17 listopada 2006, 09:33
to prawda ze jabłko jest najbezpieczniejszym z owocow i jako pierwsze pojawia sie w niemowlecej kuchni.Niestety owoc ten bogaty jest w cukry proste ktore czesto przekształcaja sie w ,,boczki". Najlepiej zjadac 2-3 jabłka dziennie ale nie bezposr po posiłku.Wiem z autobsji ze od jablek tez mozna przytyc-niestety........grrrrr
17 listopada 2006, 09:51
Ja też przytyłam po Microgenon 21. Teraz przerwałam jeść tabletki i nie mam takiego apetytu jak przy tabletkach.
17 listopada 2006, 13:10
oj mozna przytyc jedzac owoce...latem tak jadlam mnostwo sliwek i czulam sie taka ociezala...dopiero potem mi przeszlo ;)
17 listopada 2006, 13:11
oj mozna przytyc jedzac owoce...latem tak jadlam mnostwo sliwek i czulam sie taka ociezala...dopiero potem mi przeszlo ;)
- Dołączył: 2006-02-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 404
17 listopada 2006, 19:12
Jablka niesamowicie przyspieszaja przemiane materii to git, ale jablkiem sie czlowiek nie naje, a nawet pobudzaja one ochote jedzenie, choc nie ma wiekszych uzalezniaczy jak slodycze, one dopiero pobudzaja apetyt. Radze zjesc kilogram jablek niz jednego snikersa
![]()
. Slodycze nie maja zadnych slanikow odzywczych, a jablka wrecz przeciwnie. Ja kiedys jadlam przez dwa dni tylko jablka i schudlam 3 kilo.
- Dołączył: 2006-04-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6510
18 listopada 2006, 15:21
jablka sa swietnymi zapychaczami tzn tak na mnie dzialaja Ale na swoim przykladzie nie zauwazylam ich wlasciwosci przeczyszczajacych z czego sie mimo wszystko ciesze bo musialabym z nich zrezygnowac:)
2 grudnia 2006, 20:17
Ja jem jablek srednio 5 dziennie. jablka sa moim nalogiem! ale jakos ostatno jak jem ich coraz wiecej to zauwazylam ze tyje. Czy ktos mial tez tak?
3 maja 2011, 16:26
najlepsze jabłka to według mnie mutsu:) lepszych nie jadłam a uwierzcie jadłam tyle odmian:)