- Dołączył: 2008-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
2 stycznia 2009, 08:33
Nowy Rok... Motywacja... Damy rade zrzucic wszystkie niechciane przez nas kilogramy!!!! Wspierajmy sie!!! Napewno nam sie uda jak bedziemy trzymać sie razem!!! Czekam tu na Was!!! :) Buziaczki!!!
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
20 kwietnia 2010, 14:43
SORKI ZAQ BŁĘDY ALE JA POPROSTU NIE WIDZE ZE ZMECZENIA DOKŁADNIE CO PISZE!!!
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
20 kwietnia 2010, 14:43
CZESC DZIEWCZYNY!! TAK JAK OBIECAŁAM JUZ WAM PISZE CO Z MOJA KRUSZYNKO: OTÓŻ BYŁAM U PEDIATRY W NIEDZIELE NA POGOTOWIU I PO PRZEBADANIU JEJ OKAZAŁO SIE ZE JEST WSZYSTKO OK. A CO DO TYCH DOLEGLIWOSCI Z BRZUSZKIEM TO PRAWDOPODOBNIE MLEKO KTÓRE JEJ PODAJE TO ŻOŁĄDEK NIE MOZE STRWIAC JEJST POPROSTU DLA NIEJ ZA CIEŻKIE DO STRAWIENIA I POWIEDZIAŁA MI ZEBYM POJECHAŁA NASTEPNEGO DNIA DO PRZYCHODNI DO INNEGO PEDIATRY I POPROSIŁA O ZMIANE MLEKA. I TAK ZROBIŁAM TEN DRUGI PEDIATRA OBEJRZAŁ JA DOKŁADNIE ZBADAŁ I JEST OK ZWAZYLISMY JA ILE DOKŁADNIE PRZYBYŁA PRZEZ TE DWA TYGODNIE I OKAZAŁO SIE ZE JAK NA TE JEJ KLOPOTY Z BRZUSZKIEM I TE WYMIOTY PO TAMTYM MLEKU ONA W CIAGU DWÓCH TYGODNI PRZYBYŁA 520gram, WIEC OBECNIE WAZY JUZ 3300gram z KAWAŁKIEM . WIEC TOI DUZO JAK DLA NIEJ NARAZIE OD WCZORAJ BIERZE NOWE MLEKO I MAM NADZIEJE ZE TO BEDZIE LEPSZE BO ODPUKAC NIE POJAWIŁY SIE DO TEJ PORY TE DOLEGLIWOSCI CO MIAŁA PRZY PICIU TAMTEGO MLEKA , PO ZA TYM ZE DAJE MI TYLKO TROSZKE POPALIC BO NIE CHCE ZBYTNIO SPAC ALBO POPROSTU JESZCZE NIE UNORMOWAŁA SOBIE KONKRETNIE GODZIN SPANIA, AL E MAM NADZIEJE ZE DŁUGO TO NIE POTRWA BO JESTEM WYKONCZONA I PADNIETA BO CO DZIEN SPIE PO 3/4 GÓRA GODZINY. ODEZWE SIE ZA PARE DNI JAK BEDE MIEC CHWILKE ALE POSTARAM SIE DO WAS ZAGLADAC NA BIERZĄCO. POZDROWIENIA DLA WAS I TRZYMAM KCIUKI ZA WASZE DIETKOWANIE!!!
20 kwietnia 2010, 18:18
Witaj Anett
Milo ze nas odwiedzilas pomimo zmeczenia, bardzo sie ciesze ze z kruszynka wszytsko dobrze a co najwazniejsze ze pomimo tych trudnosci ze zdrowkiem przybrala , super a Ty sie martwilas ze urodzila sie z taka mala waga , njawaznijesze ze wszytsko dobrze z jej zdrowkiem,
pozdrawiam serdecznie 
21 kwietnia 2010, 11:29
Witajcie,
Annet - to całe szczęście, że wszystko dobrze z kruszyna no i że rośnie z niej mała panienka 
21 kwietnia 2010, 13:50
Witajcie dziewczyny
Jak tam pogoda u Was? Swieci chociaz sloneczko? U mnie dzis pada i nawet czasem gradem sypnie. A tak wogole to zapisalam sie na kurs salsy i poprawiam swoja kondycje, a przy okazji mozna zawiesic oko na przystojnym latynosie
pozdrawiam
Edytowany przez rejtman 21 kwietnia 2010, 13:53
22 kwietnia 2010, 09:43
Rejtman - pogoda u nas okropna, zimno i deszczowo. Powiem szczerze, że wyjście w zimowej kurtce to nic głupiego.
Nonono widzę, że szalejemy, bo ja dzisiaj znowu śmigam na taniec brzucha.
22 kwietnia 2010, 13:15
Alinam to prawda, ale za to jakie bedziemy laseczki
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Nasielsk
- Liczba postów: 450
22 kwietnia 2010, 15:44
CZESC DZIEWCZYNY !!! U MNIE POGODA KIEPSKA MOZE NIE PADA DESZCZ ALE TAK WIEJE ZE NON STOP WYŁACZAJĄ PRĄD NA ZMIANE Z WODĄ I TAK CAŁY DZIEN. NO JA W KONCU POCIESZAM SIE BO PORAZ PIERWSZY OD PONAD DWÓCH TYGODNI UDAŁO MI SIE PRZESPAC W NOCY DŁUŻEJ NIZ DWIE GODZINKI WIDOCZNIE NOWE MLEKO ZACZYNA MAŁEJ PASOWAC I LUBOWAC NA ŻOŁĄDECZEK, TO MNIE TO BARDZO CIESZY!!!! NO NIEDŁUGO ZACZNE I JAK DIETKOWAC CHOCIAZ PO TEJ CIAZY ZNOWU MI CIEZKO PDSTAWIC SŁODKIE RZECZY ALE TRUDNO TRZEBA PO MAŁU DZIAŁAC BO JAK NARZIE TO IDZIE MI TO Z TRUDEM. ALE CO SIE NIE ROBI DLA SUPER FIGURY. TAK CZYTAM I PATRZE ZE WY SIE OSTRO WZIEŁYSCIE DO ODCHUDZANIA NO I SUPER ZE MACIE TAKĄ MOTYWACJE SZKODA TYLKO ZE NASZE KOLEZANKI POUCIEKAŁY Z FORUM NAJWIDOCZNIEJ DAŁY SOBIE NA LUZ. TO TRZYMAJCIE SIE CIPELUTKO I DO USŁYSZENIA!!!
25 kwietnia 2010, 18:36
Anett to dobrze slyszec ze malenstwo zaakceptowalo nowe mleczko i jest spokojniejsze , pewnie ze dla figurki warto walczyc wiec fajnie ze do nas dolaczysz niedlugo a jesli chodzi i slodkosci to kazdej z nas ciezko sie z nimi pozegnac ale trzeba sobie jakos dawac rade.
pozdrawiam cieplutko