Temat: 100 dni na zrzucenie tłuszczu

Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
az poszlam sie zwazyc :) tez waze tyle samo co rano. to moze kupie sobie te otreby nastepnym razem :) paa
fajnie jak poczatek diety idzie niezle bo motywuje.. :)
odnosnie waszych wpisow do mojego pamietnika.. wyjasnie tu bo nie chce misie kazdej z osobna tego wyjasniac :)
moje menu wedlug was powinno byc zamienione miejscami - jasne ze tak.. w normalnym przypadku.. byloby to sluszne!
ale wezcie pod uwage ze ja pracuje na nocna zmiane... i rano w domu moge sobie papki przyrzadzac, w pracy juz nie.. a jak zjem bule o 19tej w pracy, i w tejze pracy jestem do 24ej i spac ide grubo po polnocy to dzieki tej bulce daje rade wytrwac tyle bez podjadanie w lozku.. gdybym zjadla jogurt zamiast niej to na bank po powrocie do domu po polnocy bym wciagnela duuuuzo wiecej..
jak mam poranne zmiany to moje menu wyglada normalnie czyli tak jak wasze czyli tak jak nalezy :)
no wiec prosze o rozgrzeszenie
dobrej nocy zycze i duzych spadkow wagi podczas snu
acha no to zaznaczaj w pamietniku ze to na druga zmiane :)

ja mam 89 mniej o 0,6
 
no i ja tez się zważylam :) 96,5 sie pokazało - matko1,5 kilo w jeden dzień????? ale to u mnie normalne
u mnie poooowoli spada i 0,6 to sukces :)
no a ja po fitnessie mam więcej na wadze

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.