22 września 2007, 15:51
Kto się przyłącza?? Do Sylwestra zostało 100 dni. Ja mam cel schudnąć 13 kg. Do 55 kg. Nie wiem czy mi się to uda, ale musze w to wierzyć. Zatem jeśli chce ktoś ze mną walczyć to zapraszam. Warunek: godzina dziennie ćwiczeń i dieta 1200 kalorii plus nie jedzenie po godzine 19.00. Zapraszam! :D
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 marca 2009, 07:33
ja juz jestem.... ale dalam ciala.... 89,6!!!!!!!!! myslalam ze bede plakac jak to zobaczylam
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 marca 2009, 07:39
chyba tez zaczne liczyc kcal czego nienawidze ale chyba nie ma wyjscia
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 marca 2009, 07:42
![]()
a to dla was zeby troche rozchmurzyc ten obrzydliwy dzien :)
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11498
9 marca 2009, 08:20
ja juz lece na uczelnie, trzymajcie sie laski :) do wieczora
- Dołączył: 2007-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3945
9 marca 2009, 08:47
nie pękaj :) ja 98 a o twojej wadze to marzę . No i jak pedałuje ktos ?, ja w robocie, zabieram się zaraz za śnidanko - biały chudy ser z wkrojonym kabanosem łososiowym :) spadam pracować
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Private
- Liczba postów: 7729
9 marca 2009, 09:59
Hejka
Ela to lozeczko niskie jest,gora siega mi gdziesz do biustu to na gorze bedzie spal a na dole chce mu taka meline zrobic hehe
A pozniej na dole bedzie prawdopodobnie spal kolega ktorego Leszek sciaga do pracy,pewnie na jakies 3 miechy
9 marca 2009, 10:14
dzień dobry
![]()
Fil dzięki za ten obrazek, aż mi się oczy uśmiechnęły jak to zobaczyłam
![]()
Bardzo pochmurno u nas no i mam jak zwykle ostatnio dużo pracy. Grr i wrrr.
Ja oczywiście się odchudzam z Wami. Mimo, że waga mi nei spada od miesiaca? Jakoś tak.
- Dołączył: 2007-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3945
9 marca 2009, 10:38
qrcze po tym wczorajszymrowerku tak mnie tyłek od siodełka boli ze ledwo siedze:)
9 marca 2009, 10:42
dzieciaki mojej siostry maja takie lozko.. starszy spi na gorze na dole mial "bawialnie na poduchach
a teraz na dole spi mlodsze dziecko, bo ono jest wiercickie i z gory to by spadlo ;)