- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 832
5 maja 2011, 10:47
Co myślicie o tym bym do godziny 12 jadła węglowodany a poźniej białko ?
Na śniadanie zjadłam jogurt naturalny z otrębami, musli , jabłkiem , cynamonem , pomarańczą
czy na II śniadanie mogę zjesc sobie kaszę gryczaną z jakimiś warzywami ? czy lepiej np. jabłko albo pomarańczę ?
Obiad pierś z kurczaka , do tego moze jajko , jakis sosik na bazie jogurtu naturalnego ?
Kolacja np. serek wiejski ?
Da się przy takim jedzeniu schudnąć 1 kg tygodniowo ?
Oczywiscie nie zamierzam się głodzić
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2055
5 maja 2011, 10:51
na II sniadanie lepiej owoc obiad kolacja moim zdaniem ok na podwieczorek przed kolacja tez mozesz zjesc owoc. ja jem wiecej i chudne okolo 1 kg tygodniowo przy czym cwicze jezdze rowerem czasem aerobic. takze spokojnie schudniesz :)
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
5 maja 2011, 11:05
ja chudnę kilogram tygodniowo, a jem wszystko co chcę tylko mniej (jem nawet ziemniaki i makarony!)
5 maja 2011, 11:09
czyli moje menu też jest złe?8.00 śniadanie
bułka sojowa z twarożkiem i 4 rzodkiewkami
11.00 II śniadanie
baton musli
14.00 przekąska
jabłko
17.00 obiad
np. zupa ogórkowa / spaghetti / pierś kurczaka z warzywami (normalne dania - mniejsze porcje)
20/21.00 kolacja
grejpfrut / jogurt / piwo:)
Edytowany przez TusiaKW 5 maja 2011, 11:09
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2055
5 maja 2011, 11:10
moim zdaniem troche pozno masz obiad i kolacje:)
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
5 maja 2011, 11:13
ja nie mówię, że walę nie wiadomo ile tych ziemniaków i makaronów :D jem ich mniej niż kiedyś :) no i na słodycze pozwalam sobie tylko raz w tygodniu i to w dodatku do południa :) po prostu stosuję MŻ i najlepiej to na mnie działa :)
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 832
5 maja 2011, 11:18
a jak zjem na II śniadanie : pomarańcze , pół jabłka , 100 g jogurtu naturalnego 0% i 20 g musli ?
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
5 maja 2011, 11:22
> a czyli przykladowo 2 ziemniaczki lub lyzka
> makaronu? :D ja i tak nie moge bo to jest takie
> ciezkostrawne i na drugi dzien waga stoi w miejscu
> lub lekko do gory idzie :P ale zazdroszcze ze
> mozesz bo do tej pory bylam ziemniakoholikiem ;D
ja byłam czekoladoholikiem :D
też się cieszę, że na tyle rzeczy mogę sobie pozwolić i chudnąć, bo jak czytam niektóre dziewczyny, że przy jakich głodowych racjach ich waga stoi w miejscu to naprawdę im współczuję, bo na pewno kosztuje je to dużo wysiłku i samozaparcia. Swoją drogą jeść za mało to też źle, bo spowalnia metabolizm.