- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 254
2 maja 2011, 23:04
już sporo czasu po świetach a ja się jakoś nie moge teraz przestawić na niejedzenie słodkiego;/ masakra nie mogę skurczyć żołądka cały czas bym cos jadla, ile widze tyle zjem. Dodam że za 2 dni matura i moze to ze stresu ale cholera czy nie ma jakiegos innego sposobu na stres niz przybywanie moich kilogramow:(
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 194
2 maja 2011, 23:15
Rozumiem Twoj bol! :( Zacznij od picia wody: duuuzo wody! :) Ja ze stresu zawsze jem, wiec wyluzuj jesli masz na to potrzebe i chwile odetchnij. Zamiast w domu siedziec, jesc i sie nerwowac idz na spacer: uspokaj i nie bedziesz myslala o jedzeniu! :)
Mam nadzieje ze matura sie uda!!!
![]()
Powodzenia!
![]()
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2105
2 maja 2011, 23:32
Na pewno jesz ze stresu :) Matura i w ogóle, proponuję pić dużo wody i zająć czymś swoje ciało. Np, gdy będziesz miała ochotę na czekoladę zrób 10 przysiadów, albo 10 brzuszków :)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
2 maja 2011, 23:39
a ja wlasnie jak sie stresuje to mniej jem...
2 maja 2011, 23:55
roznie ludzie reaguja na stres.Ale glownie to przyzwyczajenia .Jesli sie stresujesz a przyjemnosc sprawia ci jedzenie to bedziesz jadla.Ale wiedzac ze przyczyna nie jest w glodzie tylko w nerwach mozesz sie pozbyc ich inaczej nie zajadajac.Mi zawsze pomagalo na nerwowe chwile isc do clubu aerobik godzinny wypocis sie zmeczyc tak by nie miec ochoty nogi ruszyc
3 maja 2011, 00:49
picie dużej ilości wody na pewno nie skurczy żołądka
poza tym nie znajdziesz tutaj " złotego środka " - weź się w garść, bo to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie ile zjesz - proponuję przyjmowanie mniejszych porcji [ + silna wola - w razie uczucia głodu ], a z czasem żołądek się skurczy. Nie chodzi mi od razu, o popadanie ze w skrajności w skrajność - czyli głupie diety typu głodówka.
3 maja 2011, 02:42
to na pewno ze stresu przed maturą, jeżeli nie możesz się na razie powstrzymać to wybieraj chociaż te mniej kaloryczne rzeczy, które bez problemu będziesz mogła jeść.
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
3 maja 2011, 08:36
Myj często zęby miętową pastą. na mnie działa, jak mam tak świeżo w ustach to mi się słodyczy odechciewa, no i chyba zębom tez na zdrowie...
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 90
3 maja 2011, 08:42
spróbuj sobie pokroić marchewkę w słupki, albo weź orzechy [są kaloryczne, ale działają dobrze na mózg], żeby mieć co podjadać, a nie czuć się winną, że jesz słodycze :o
- Dołączył: 2010-07-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2624
3 maja 2011, 09:08
garść migdałów zjeść, z łyżeczką miodu. super przekąska, może i kaloryczna, ale zdrowa a ochota na słodkie daje dyla na długo po takiej garstce :) powodzenia na maturach :)