- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 225
2 maja 2011, 20:42
Witam, co sądzicie o nowych kaszkach Smakiji. Są to tak zwane "light" o niskiej zawartości tłuszczu. Piszą, że wynosi 0,8% albo 0,9%. Wierzycie w takie coś czy to tak samo jakbyśmy jadły zwykłe tylko z większą ilością chemii?
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2359
2 maja 2011, 20:46
Nie słyszałam o tych kaszkach, jaką mają wartość kaloryczną? Wiadomo, chemia w takich proszkach jest zawsze..
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 225
2 maja 2011, 20:53
wiesz co jest kaszka z mlekiem 0,9% ma 114 w porcji
kaszka z sosem truskawkowym 0,8% ma 118 w porcji
i kaszka z sosem wiśniowym 0,8%, nie jadłam więc nie wiem ile ma kcal, ale obstawiam też 118 w porcji
Jakby co porcja ma 130g
Edytowany przez olecka11 2 maja 2011, 20:53
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2359
2 maja 2011, 20:54
Hej, czyli te kalorie określają już w pełni przygotowaną kaszkę? Jak tak to brzmi nieźle. : D
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1394
2 maja 2011, 21:01
Akurat studiowałam opakowanie kaszki mleczno-ryżowej malinowej nestle dla dzieci. Sądzicie, że na diecie można sobie na jedną taką porcję (50g ponad 200 kalorii) pozwolić? Mam siostrzeńca, który jada te kaszki namiętnie, ale mi też bardzo smakują. ;P
2 maja 2011, 21:03
grrrr.... znowu to samo... Nie tłuszcz Cie tuczy tylko cukier! A jak jest mniej tłuszczu to wiecej cukru! Poza tym takie proszki to w ogóle chemia i cukier nic wiecej - owsianke zjedz:)
2 maja 2011, 21:08
ale tu chyba chodzi o gotowe kaszki jako deser już w opakowaniu a nie takie do zalania mlekiem czy wodą :)
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1394
2 maja 2011, 21:09
Edytowany przez MadameRose 2 maja 2011, 21:12
2 maja 2011, 21:10
no niestety, spójrz na ilość węglowodanów... i może porównaj ze zwykłą kaszką :) nie ma cudów, niestety
2 maja 2011, 21:10
no niestety, spójrz na ilość węglowodanów... i może porównaj ze zwykłą kaszką :) nie ma cudów, niestety