- Dołączył: 2011-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 78
1 maja 2011, 17:33
Pytanie do osób, które miewają takie problemy...
Po 4 dniach obżarstwa...3 kg na plus. Jak to możliwe? Przecież nie zjadam 21 tys kalorii.
W 1 dzień było jakieś 2 tys kalorii
w 2 dniu tez około 2 tys
w 3 dniu było najgorzej, bo około 5 tys może przez cały dzień
w 4 dniu może 3 tys było.
Wszystko liczę tak mniej więcej.
Jak to możliwe żeby przytyć 3 kilogramy?
Jak sobie radzicie? Normalny powrót na diete czy jakieś ograniczenia?
Dodam że jestem na diecie 1500kcal. Nie głodze się. To obżarstwo moża powiedzieć wyniknęło ze stresu. Ale juz stało się. Efekty są na wadze widoczne i po ciuchach. Źle mi z tym.
Doradźcie coś. Dzięki.
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
1 maja 2011, 17:36
może mało piłaś płynów, jesteś przed okresem, nie odwiedzałaś toalety?
1 maja 2011, 17:45
to pewnie resztki pokarmowe, woda i glikogen w mięśniach
1 maja 2011, 17:46
5tys kcal to bardzo dużo ..
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
1 maja 2011, 17:58
O matko, z drugiej strony to czy zastanawiałaś się, dlaczego Ci się to przytrafiło?
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Słoń
- Liczba postów: 1049
1 maja 2011, 18:04
Nie da sie tak szybko przytyc, to pewnie resztki tego jedzenia.
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
1 maja 2011, 18:09
pewnie, że możliwe- w przypadku kompulsów jaknajbardziej możliwe- część to woda, część tłuszcz.
większość próbuje sobie radzić głodówką, co powoduje martwe koło... głodówka, obżarstwo, głodówka, obżarstwo i w efekcie tycie- bo obżarstwo daje więcej na plus niż głodówka na minus
Najlepsza rada?
następnego dnia i w kolejne jeść NORMALNIE i sie poruszać.
żadnych dużych ograniczeń
1 maja 2011, 18:12
pokarm w jelitach i zatrzymanie wody przez nagłą zmianę zywienia.
masz dwa wyjścia... :)
pierwsze to-> dieta sokowa 1 dniowa lub 2 dniowa zeby odciążyc organizm
drugie to normalna dieta 1500
spokojnie..
ja miałam bardzo podobnie tylko trwało to miesiąc... efekty cóż...spodnie które chciałam wyrzucic bo spadały mi z tyłka teraz ledwo co się dopinają.
No ale coż... nie przejmuj sie.. mamy nauczke ... wazne zeby wyciągnąc wnioski i ruszyć dalej :)
