- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 120
1 maja 2011, 11:52
widzialyście kiedyś osobę z problemami w odżywianiu?
dobrze byloby mi porozmawiac z taką osobą .... z prob jak ja (choc dlamnie to niejest problem) nie chodzi mi o otylość i żarlocznosc ..... jak ktoś ma taki problem /lub poprostu taki jest to z wielka chęcią porozmawiała bym na priv
Edytowany przez Iwona1995 1 maja 2011, 11:59
- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 120
1 maja 2011, 12:21
ortografia z powodu klawiszy p****************************************************************************
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
1 maja 2011, 12:23
Po pierwsze to forum o zdrowym odżywianiu, a nie dla motylków. Po drugie, o ile się orientuje błędy ortograficzne są na bieżąco podkreślane w "odpowiedzi" - jeśli nie, to sięgnij po słownik. To ułatwi czytanie postów. Skomentuję - nie "zkomętuje".
Po trzecie, na V. około 20% użytkowniczek to młode dziewczyny z problemami, które dotyczą zaburzeń odżywiania. Wystarczy przejrzeć forum i znaleźć wątki w których się udzielają.
To kolejny post w którym poruszasz temat zaburzeń i uporczywie ich bronisz. Od tego są fora pro-ana.
- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 120
1 maja 2011, 12:29
ej ja nic nie bronie trzabylo nie wchodzic tutaj i nie czytać
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
1 maja 2011, 12:34
Odpowiadam Ci na pytanie - więc nie mów mi, co trzeba było zrobić.
Nie ma za co.
"Niczego" nie bronisz. Czytałam twój wcześniejszy post na temat pro-ana i stąd moje stwierdzenie. Powinnaś leczyć swoje zaburzenia, tym czasem wygląda na to, że szukasz poparcia i wsparcia.
W dodatku na złym forum.
Edytowany przez Floral 1 maja 2011, 12:35
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Księżyc
- Liczba postów: 940
1 maja 2011, 12:41
Ja pogę pogadać na priv;)
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 157
1 maja 2011, 12:53
Nawet nie wiesz ile takich osób jest wokół Ciebie i tego nie podejrzewasz. ale z doświadczenia (od 5 lat lecze sie z bulimii i anoreksjo-bulimii) wiem ,że zazwczyaj się nie chce o tym gadać. To tak jakbys podeszła do kogoś i spytała czy chce z Toba pogadać o jego seksie z partnerem. Bardzo osobista sprawa.
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
1 maja 2011, 13:13
> Ale czym się różnią osoby z zaburzeniami
> odżywiania? Są zielone, mają jakiś inny wygląd,
> inaczej czują? xD
Na pewno sama widziałaś mnóstwo takich osób, tyle, że nie mają na czole tego napisanego.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
1 maja 2011, 16:19
Pomijając Twój poziom poniżej wszelkiej krytyki, to widzę, że usilnie krążysz wokół tego tematu i próbujesz wpakować się w niezłe bagno. Widzę co dzień w lustrze taką osobę. Mam bulimię, pozdrawiam. Pomaga Ci w czymś świadomość, że i tu można znaleźć kogoś z ED? Przykro mi, nie poprę tego, co robisz. Ja usiłuję z tego wyjść, a nie w tym trwać.
1 maja 2011, 18:15
Ja choruję na bulimię od 6 lat i uwierz mi że nie chcę gadać o tym jak wiszę z głową nad kiblem więc sobie daruj takie wpisy. Pytanie nas bulimiczek o coś co nas upokarza jest nie na miejscu. Nie wiem czy ktoś się nabierze na taką spowiedź. Ja też pragnę z tego wyjść więc stwierdzam że Twój temat na forum jest do bani:(
1 maja 2011, 18:41
w takim razie, co, zapytałabyś ją o co?
nawet nie wyobrażasz sobie, czym są zaburzenia odżywiania. skoro chcesz się zagłębiać w temat, rób to na własną odpowiedzialność. jednak uwierz mi, ani anoreksja, ani bulimia, ani żadna inna choroba dotycząca ED to nic, czym powinnaś się zainteresować. doceń własne życie i możliwości jakie masz. dlatego, że jeśli nadal będziesz tkwić w tym zainteresowaniu, jedzenie nie będzie odstępować Cię na krok. będzie stanowiło całe twoje życie, będziesz jak pies na smyczy. jesteś pewna, że chcesz słyszeć o tym więcej?