- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto:
- Liczba postów: 34
28 kwietnia 2011, 15:24
jak zwalczacie niepohamowaną chęć wpierdzielenia wszystkiego co jest dookoła was i obżarcia się? bo mnie to zaczyna coraz bardziej gnębić...kiedyś tak nie miałam,a teraz coraz częściej i gęściej :( normalnie ŻARCIE RZĄDZI moim życiem :( ps.wykluczcie ze swoich odpowiedzi napij sie wody,herbaty etc.troche nie skutkuje,wyjscie ze znajomymi też,bo nie zawsze mają czas..no nie wiem co wtedy robić,tym bardziej że jest to tak silne,że nie mogę się na niczym skupić bo cały czas myślę o tym jedzeniu :(
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
28 kwietnia 2011, 15:39
Jak wyglada twoje dieta bez tego obzerania się?
Możliwe, że normalnie jesz za mało lub wykluczyłaś jakis istotny element calkowicie (np.tluszcze) i organizm sie domaga. Mozliwe, że jesz nieregularnie i organizm chce magazynować na wszelki wypadek. Ustal jakies konkretne godziny posiłków i staraj się ich przestrzegać.
- Dołączył: 2010-12-17
- Miasto: Geniusze
- Liczba postów: 272
28 kwietnia 2011, 15:42
chetnie sie dowiem..
ja mam tak samo..
musze musze cos tam zjesc bo inaczej nie wyrobie.
ale juz widze przyczyne.
nie jem regularnie, bo nie umiem i wszystko odreagowuje w jedzeniu..
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
28 kwietnia 2011, 15:59
tak zwane kompulsy często się pojawiają, jak ktoś ogólnie je za mało kalorycznie lub jak już ktoś powiedział - gdy brakuje np. tłuszczu lub innego składnika; sprzyja im jedzenie cukrów prostych, a także nieregularne posiłki czy zbyt duże przerwy między posiłkami;
można się ratować tak:
1, zwiększyć trochę liczbę dzienną kalorii
2. więcej posiłków a częściej
3. dużo błonnika, np. razowy chleb, makaron, warzywa , a unikanie cukrów prostych
4. u wielu osób czytanei o jedzeniu lub oglądanie go wzmaga chęć na jedzenie ( z tego powodu niektórzy wolą zrezygnować z czytania pamietnikow)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
28 kwietnia 2011, 16:01
zresztą był już temat o kompulsach i z tego co pamiętam to padło tam wiele pomocnych uwag
- Dołączył: 2010-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1093
28 kwietnia 2011, 17:35
tez tak mam. jak zaczne jesc nie moge przestac, po obiedzie 5 razy chodze do lodowki, i dokladki
juz powiesilam plakat modelki na lodowce, nie kupuje nic nie zdrowego
ale 4 kanapki nawet z pomidorem i 4 miski musli, otrebow, jogurtu, orzechow - nie ma sily zeby nie tyc
jedyne co mi pomaga, to odrazu po zaplanowanym posilku wziasc gume
wtedy wycieczka do lodowki sie odwleka
czasem zjem pol paczki gumy ale przetrwam chec na kompuls
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto:
- Liczba postów: 34
28 kwietnia 2011, 18:06
a gdzie znajdę tłuszcze ? ;) takie te zdrowsze oczywiscie bo nie wiem co jeść,możliwe że tłuszczy mało ;]
28 kwietnia 2011, 18:09
w czasie ataku zęby sobie umyj, mocno miętową pastą