Temat: co po świątecznym obżarstwie?

Dziewczyny, czy macie jakies plany jeśli w swięta pozwoliłyście sobie na szaleństwo? Jakieś oczyszczanie, głodowki czy po prostu owrot do diety?
powrót do diety, bez głodówek i oczyszczeń.
a ja dzisiaj zrobiłam sobie oczyszczanie koktajlami :) jeden dzień nie zaszkodzi, a ja czułam się ciężko, więc ... :) 
> a ja dzisiaj zrobiłam sobie oczyszczanie
> koktajlami :) jeden dzień nie zaszkodzi, a ja
> czułam się ciężko, więc ... :) 
I jak? pomogło ? Spadło z wagi?
Ja też jestem za normalnym powrotem. Do tej pory od 2 tygodni stosowałam dietę 1000 kalorii, na święta troszkę sobie odpuściłam, zjadło się troszkę ciasteczek i wypiło słodkiego winka. Staje po świętach dziś na wagę, a tu... 1,5 kg mniej  Myślę że w swięta moja dzienna dieta nie przekroczyła 1700 kcal, ale widać i taki wyskok do normalności jest potrzebny organizmowi. A dziś normalny dietowy dzień i 1,5 godzinki jazdy rowerem - i odrazu lepsze samopoczucie 
tak, najpierw obżarstwo i dawanie organizmowi znać, że będziemy przyjmować więcej energii, a potem głodówka dająca organizmowi znać, że powinien sobie zrobić zapasy w postaci wałeczków tłuszczu, bo przecież nie wiadomo jak długo takie `oczyszczenie` będzie trwać. powodzenia w odchudzaniu, hehe.
A do oczyszczania organizmu polecam herbatkę Figura, najlepiej z kruszyną.
powrót do normalnej diety :)
głodówki byłyby beznadziejne ;) po jakimkolwiek obżarstwie głodówki nie są wskazane.Najlepiej wrócić do normalności :)
mniaam - nie wiem, nie ważyłam się jeszcze ... ale to nie spadek jest moim priorytetem, tylko poprostu wpie... wczoraj tyle, ze mój organizm aż prosił się o oczyszczenie :p
hehe. mam to samo. aż nie mogłam sie nigdzie ruszyć na spacer, a o jakichs cwiczeniach nei bylo nawet mowy ;P ale dzisija troche przystopowalam a jutro wracam do diety ;] mam nadzieje ze nadwyzka zniknie :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.