Temat: poświąteczna walka z kilogramami ;)

Ja od dzisiaj tez zaplanowałam walkę :D

Zastanawiam się jak to zrobić żeby nie myśleć o jedzeniu jakieś sprawdzone sposoby? Ostatnio zaczytywałam się w książki i trochę pomagało.. :D 

ja wsiadam na rower gdy sie nudze :) albo jedzenie wygrywa ;/

Ja nie wiem jak Wy,ale o 10 ide na silownie ;p (otwrata dzis od 10-13) w planach mam zamiar walnac okragla godzinke orbitka z tetnem na spalanie tluszczyku + brzuszki na wszytskich sprzetach + klatka piersiowa.

 

Pozniej bedzie gorzej... Jedziemy do tesciow i tesciowa ;)) napewno mnie sprobuje przekarmic hehehe ;PP

Hm 20kg do wakacji w sumie to jest realne ale musiałabyś mieć dobrą dietę i ćwiczenia. Ja wykonuje dziennie 20km na rowerze górskim (czasem stacjonarnym jak mi się nie chce ruszyć 4liter) 10min skakanki. Do tego dieta białkowa chociaż daje też warzywa do niej. Wczoraj sobie za dużo pozwoliłam ale dziś zaczęłam dzień od twarożku wiejskiego lekkiego(3% tłuszczu) i jednego małego pomidorka ;) później zrobię sobie płatki owsiane na mleku 0,5% ,a na obiad sałatkę z jajkami na twardo i pomidorami :) Oprócz tego jem ryby , drób, zupy nie zabielane) Wspomagam się także "linea" przy czy staram się dużo pic płynów. Do wakacji schudnę jeśli będę się trzymać takiego jedzonka i ćwiczeń.